Jak być zorganizowanym z "Bullet Bookiem"? #41
Rok szkolny zaczął się już bardzo dawno. Do tego czasu zdążyłam się już zorganizować. Wiem, kiedy mogę sobie pozwolić na przyjemności, kiedy muszę zająć się nauką, a kiedy jest czas na grę na instrumencie. Przyznam, że na początku września ciągle jeszcze czułam, jakby nadal trwały wakacje. Na szczęście w porę dotarły do mnie te książki, o których dzisiaj trochę opowiem. Jeśli masz problemy z zorganizowaniem swojego czasu, albo chcesz poznać ciekawe metody planowania dnia - ten post jest właśnie dla Ciebie!
Jeżeli szukasz pewnego rodzaju "poradnika", który jest już przygotowany do użytkowania i zapisywania w nim notatek, ważnych wydarzeń czy Twoich myśli - "Bullet Book" jest dla Ciebie idealny! Ja go pokochałam i wiem, że nie rozstanę się z nim jeszcze przez długi czas, bo to właśnie ta książka pomogła mi się "ogarnąć" na początku nowego roku szkolnego. W "Bullet Booku" znajdziecie nie tylko miejsce na istotne wydarzenia w nadchodzącym czasie, ale także sporo motywujących tekstów i ćwiczeń, które pomagają zrozumieć samego siebie, poznać się lepiej.
Na fotografii wyżej możecie zobaczyć jedno z wypełnionych przeze mnie ćwiczeń. Koło równowagi ma pomóc określić, które rzeczy są dla nas istotne, a które nie są aż tak ważne w naszym życiu.
Wydane tej książki (ale także "Twój rok z Bullet Bookiem") jest przepiękne! Zarówno okładka jak i wnętrze zachęcają do korzystania z tych książek. Są bardzo intuicyjne oraz proste w zrozumieniu i obsłudze. Używam tych książek od listopada i zauważyłam, że każda ważna rzecz, która będzie miała miejsce w najbliższym czasie (egzamin w szkole muzycznej, klasówka, kartkówka) jest przeze mnie od razu notowana w "Bullet Booku". Dzięki temu jestem pewna, że ważne istotne zadanie mi nie umknie w natłoku pracy i obowiązków :)
Niestety nie jestem obdarzona zbyt dużym talentem plastycznym. Nawet moje pismo nie należy do najładniejszych. Miałam nadzieję, że poradzę sobie ze stworzeniem Bujo. Cóż... Zostanę jednak przy gotowych kalendarzach :P
Mimo tego, że mój Bujo nie wygląda ładnie muszę przyznać, że "Twój rok z Bullet Bookiem" jest naprawdę solidnie przygotowany. Metody na przykład kaligrafowania są bardzo prosto i zrozumiale opisane, a zdjęcia czcionek pomagają w kaligrafowaniu.
Krótkie podsumowanie.
Obie książki dziś opisane przeze mnie są genialnie przygotowane i opracowane. Zawierają ogrom przydatnych wskazówek, rad i różnego rodzaju metod. "Bullet Book" został wyposażony w dużą ilość ćwiczeń, których przykłady możecie zobaczyć powyżej. "Rok z Bullet Bookiem" moim zdaniem bardziej zadowoli osoby, które wolą same przygotować swój zeszyt z ważnymi sprawami i notatkami. Mimo tego, że w moim przypadku lepiej sprawdził się "Bullet Book", zachęcam do kupienia tych książek i spróbowania swoich sił w tworzeniu Bujo :)
Myślę, że to całkiem dobra inicjatywa i pomoc w zorganizowaniu sobie czasu, ja jednak z reguły jestem bardzo zorganizowaną osobą, która wszystko skrzętnie zapisuje w notatkach, także myślę, że mi się te organizatory nie przydadzą, wiem jednak, że będzie mnóstwo osób, którym poprawią jakość życia :D. Myślę, czy by koleżance nie kupić pod choinkę!
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszamy do nas na kiermasz świąteczny :)
http://zniewolone-trescia.blogspot.com/2017/12/swiateczny-kiermasz-zniewolonych.html
#SadisticWriter
Już bardzo dużo się naczytałam o tych dwóch pozycjach i sama się nad nimi zastanawiam. Może zacznę z nimi pracę od nowego roku ?
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam zorganizowana, nie lubię z góry określonych zadań i wole działać spontanicznie, ale łapię się na tym że brakuje mi czasu, więc może pozwoli mi to się zorganizować chociaż troszkę :D
Pozdrawiam
https://mieszkajaca-miedzy-literami.blogspot.com/
Mam ambitne plany kupić sobie taki, ale jeszcze nie jestem pewna czy to będzie któryś z tych :D
OdpowiedzUsuńKiedyś namiętnie kupowałam kalendarze a później nawet ich nie używałam, tak samo było z planerami ;)
OdpowiedzUsuńWydanie rzeczywiście przyciąga oko, ale doskonale wiem, że w moim przypadku żaden kalendarz ani organizer nie zdaje egzaminu, bo zwyczajnie zapominam zapisywać w nim wydarzeń, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie lubię poradników i większość ich unikam. Ta książka wydaje się ciekawa ale dla osób które lubią planować sobie dzień. Nie należę do takich ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://ksiazki-czytamy.blogspot.com
Kiedyś bardzo lubiłam tego typu organizery i bardzo ułatwiały mi życie, chyba się skuszę i znów spróbuję :) I tak okładka Bullet Booka ach!
OdpowiedzUsuńBook Beast Blog
Piękną czcionką zostały zapisane pytania :) Ciekawy poradnik, kurczę, a ja mam słabość do dobrych poradników, które mogą wnieść/zmienić coś w moim życiu ;)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Mi na szczęście nie jest potrzebna taka książka , bo zawsze byłam zorganizowana , aczkolwiek fajny pomysł :*
OdpowiedzUsuńhttps://xgabisxworlds.blogspot.com/
Bardzo fajna sprawa ale i tak raczej nie zainwestuje w coś takiego. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Luna Fisher
Fajna sprawa, kiedyś zaczęłam zabawę z BuJo, ale nie dla mnie ;D uznałam kalendarze z naklejkami ;D !
OdpowiedzUsuńU mnie sprawa z takimi organizerami się nie sprawdza, bo szybko o nich zapominam i czuję opór przed pisaniem po nich :) nauczyłam się samej organizować czas nieraz na ponad miesiąc w przód :)
OdpowiedzUsuńPotrzebowałabym czegoś takiego, może wtedy byłabym bardziej systematyczna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Sara z Pełna kulturka
Znając siebie, wcale się u mnie nic nie zmieni :P ale pomysł jest ciekawy :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawe, choć wolę wszystko tworzyć sama :)
OdpowiedzUsuń