"Niezauważalna" #18
Poznawanie świata książki "oczami" niewidomej dziewczyny to bardzo ciekawe doświadczenie. Dziś o "Niezauważalnej".
Tytuł: "Niezauważalna"
Autor: Marcus Sedgwick
Stron: 253
Wydawnictwo: Grupa Wydawnicza Foksal
Książka została zakupiona w księgarni internetowej nieprzeczytane.pl
Główną bohaterką jest 16 letnia Laureth Peak. Jej ojciej, Jack Peack, jest popularnym ekscentrycznym pisarzem. W ostatnim czasie miał problem ze znalezieniem insporacji do napisania książki, wieć wyruszył w podróż do Szwajcarii. Wszystko byłoby jak zawsze, gdyby nie fakt, że na jego skrzynkę pocztową trafił dziwny email, który odsłuchuje niewidoma córka.
Jakim cudem jej ojciec zamiast w Szwajcarii znalazł się w Stanach Zjednoczony? Dziewczyna chcąc pozanć prawdę wyrusza w podróż do Ameryki chcąc odszukać taty. Zabiera ze sobą 7 letniego brata, ponieważ sama nie dałaby razdy poruszać się po Nowym Jorku. Czy uda jej się odszukać ojca nim będzie za późno?
Moje przemyślenia (mogą być spojlery!):
W przypadku tej książki nie będę sie zbytnio rozpisywać. Ta pozycja według mnie jest dość płytka, a bohaterka infantylna i nieodpowiedzialna. Wracając jednak do samej książki - jest ona dobra na odmóżdżenie :) Ale jeśli szukacie kiążki o dość poważnej tematyce, lub poprostu ciekawej młodzieżówki - nie polecam.
Sam fakt, że niewidoma 16 latka zabrała swojego 7 letniego brata w podróż na inny kontynent, bo miała przeczucie, że jej ojciec jest w niebezpieczeństwie jest dla mnie absurdalny. Jej ojciec jest dorosły, opowiedzialny i raczej wie, co robi. Ona najwyraźniej nie zdawała sobie z tego sprawy. Irytowało mnie jej podejście do tej sytuacji. W każdej wskazówce, jaką odnajdywała, widziała najgorszy scenariusz - tata został porwany, napewno już nie żyje.
Poza tym, głupotą było zabieranie małego brata w taką podróż. Czemu nie porozmawiała z mamą, nie zapytała, co powinny zrobić w tej sytuacji? Wyjechała tam, a nie pomyślała, że jeżeli jej tata jest faktycznie w niebezpieczeńtwie, to ona ( i co gorsza - jej mały brat! ) automatycznie również będą zagrożeni?! Przez większość książki wściekałam się na jej nieodpowiedzialną postawę.
Zdziwiło mnie to, że nastolatka mogła stanowić opiekę na podkładzie samolotu dla małego chłopca i że obsługa samolotu nie wymagała żadnego potwierdzenia od jej rodziców. Z ciekawości sprawdziłam, czy rzeczywiście tak jest i aż się zdziwiłam. Faktycznie, po 16 roku życia można podróżować samemu, co więcej - moża być opiekunem dla osoby poniżej 14 roku życia. Dziwne te przepisy...
Podsumowując - książka jest kiepska i infantylna, ale ciekawym przeżyciem było poznawanie świata "oczami" niewidomej bohaterki. Polecam, jeśli nie oczekujecie zbyt wiele od książek :)
Sam fakt, że niewidoma 16 latka zabrała swojego 7 letniego brata w podróż na inny kontynent, bo miała przeczucie, że jej ojciec jest w niebezpieczeństwie jest dla mnie absurdalny. Jej ojciec jest dorosły, opowiedzialny i raczej wie, co robi. Ona najwyraźniej nie zdawała sobie z tego sprawy. Irytowało mnie jej podejście do tej sytuacji. W każdej wskazówce, jaką odnajdywała, widziała najgorszy scenariusz - tata został porwany, napewno już nie żyje.
Poza tym, głupotą było zabieranie małego brata w taką podróż. Czemu nie porozmawiała z mamą, nie zapytała, co powinny zrobić w tej sytuacji? Wyjechała tam, a nie pomyślała, że jeżeli jej tata jest faktycznie w niebezpieczeńtwie, to ona ( i co gorsza - jej mały brat! ) automatycznie również będą zagrożeni?! Przez większość książki wściekałam się na jej nieodpowiedzialną postawę.
Zdziwiło mnie to, że nastolatka mogła stanowić opiekę na podkładzie samolotu dla małego chłopca i że obsługa samolotu nie wymagała żadnego potwierdzenia od jej rodziców. Z ciekawości sprawdziłam, czy rzeczywiście tak jest i aż się zdziwiłam. Faktycznie, po 16 roku życia można podróżować samemu, co więcej - moża być opiekunem dla osoby poniżej 14 roku życia. Dziwne te przepisy...
Podsumowując - książka jest kiepska i infantylna, ale ciekawym przeżyciem było poznawanie świata "oczami" niewidomej bohaterki. Polecam, jeśli nie oczekujecie zbyt wiele od książek :)
Zachęcam do komentowania! :)
~ZaczytanaD
Jeśli jest to książka na odmóżdżenie to podziękuję, ale recenzja bardzo fajna :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSzkoda zmarnowanego potencjału, bo temat na książkę bardzo ważny, dobrze, że napisałaś tę recenzję, pozdrawiam :-) ucztadladuszy.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTak, książka zapowiadała się ciekawie. Wykonanie autora wszystko zepsuło :/
UsuńOdmóżdżacze są spoko, jeśli stosowane z umiarem :D Jak wszystko na świecie :D
OdpowiedzUsuńlubieczytacrano.blogspot.com/
Dokładnie :)
UsuńŚliczna okładka a książka wydaje się bardzo ciekawa :) muszę przeczytać :*
OdpowiedzUsuńOkładka tak, ładna, ale książka nie jest dobrą książką :/
UsuńNigdy nie słyszałam o tej książce, ale chyba teraz jej nie przeczytam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
mariadoeseverything.blogspot.com
Na szczęscie książka ta jest mało popularna :)
UsuńMiałam (nie)przyjemność zapoznać się z tą pozycją. Zdecydowanie jedna z najgorszych, jakie miałam okazję przeczytać. Ten świat niewidomej dziewczyny został ukazany wyjątkowo beznadziejnie i nierealistycznie. Coś okropnego. Jeżeli chcesz naprawdę dobrą książkę o niewidomej osobie, to baaardzo polecam "Do zobaczenia nigdy". Jedna z moich ulubionych ♥
OdpowiedzUsuńDużo o niej słyszałam i mam w planach zapoznać się z nią w najbliższym czasie :)
Usuńmusze wypożyczyć
OdpowiedzUsuńW recenzji napisałam, że nie polecam, ale jak kto woli :)
UsuńCzyli dobrze robiłam, że ją omijam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To Read Or Not To Read
Bardzo dobrze! :)
UsuńJedyne co mi się podoba to okładka, fabuła mnie nie przekonuje.
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM!
https://okiembibliofila.blogspot.com/
Tak, okładka ładna :)
UsuńDziękuję za recenzję , bo ostatnio myślałam nad jej zakupem ale dobrze , że się rozmyśliłam.
OdpowiedzUsuńobs za obs ?
zapraszam
https://madimowo.blogspot.com/
Nieee.. lepiej nie kupować :)
UsuńObserwuję :)
Chyba jednak się skuszę na coś bardziej wciągającego i mniej infantylnego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
http://tworze-czytam-fotografuje.blogspot.com/
Polecam "Dziewczyna, którą kochałeś" :)
UsuńHej:) Jak przeczytalam, ze to ksiazka o niewidomej nastolatce to od razu pomyslalam, ze o czyms takim jeszcze nie czytalam i chetnie poznam ksiazke, ale pozniej jak zaczelam czytac dalsza recenzje to rzeczywiscie... wydaje sie troche dziwna:D szczegolnie ta podroz na inny kontynent :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie;)
(recenzentka-ksiazek.blogspot.com)
Tak, wydawała się być ciekawa, ale... no właśnie :/ Cała historia jest nielogiczna.
Usuńobserwuje;)
OdpowiedzUsuńJa również :) Ciekawy blog!
UsuńBardzo profesjonalne zniechęcanie potencjalnych czytelników ;) Dzięki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i poobserwuję ;)
Ewelina z "Gry w Bibliotece"
Również pozdrawiam :)
UsuńInteresująca książka, może czas sięgnąć po coś innego niż tylko fantastyka:) Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuń