"Ciotka Poldi i sycylijskie lwy" Mario Giordano #53

Do książki, której recenzję właśnie czytacie, miałam już kilka podejść. Zazwyczaj z ciężkimi powiekami rezygnowałam z czytania około siedemdziesiątej strony. Niedawno zdecydowałam, że dam tej powieści ostatnią szansę i to była najlepsza decyzja, jaką mogłam podjąć!


To co najbardziej przyciągnęło mnie do tej powieści to miejsce akcji. Książka jest kryminałem (chociaż pisanym w bardzo przerysowany sposób - o tym za chwilkę) a ja nie jestem wielką fanką tego typu literatury, dlatego to właśnie Sycylia przyciągnęła mnie do tej lektury. Ja niestety nigdy nie miałam okazji spędzić wakacji lub jakiego kolwiek innego okresu na Sycylii, chociaż bardzo bym chciała. W tym momencie chciałabym także stwierdzić, że po tej lekturze czuję, jakbym tam już była i nie mam potrzeby wybrania się tam. Niestety, lub może stety, utrzymana w gorącym sycylijskim klimacie historia sprawiła, że jeszcze bardziej chcę spędzić trochę czasu na południu Włoch.

Główną bohaterką jest tytułowa Ciotka Poldi. Niemka jest pewną siebie, atrakcyjną i moim zdaniem wyjątkową kobietą, która w swoje sześćdziesiąte urodziny postanawia "rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady". Tylko w tym przypadku jako cel swojej jednostronnej podróży wybiera właśnie Sycylię. Tam kupuje stary, zrujnowany dom, który remontuje i wybiera jako miejsce swojej śmierci. W drobnych pracach domowych pomaga jej młody sąsiad, Valentino. Sycylijska sielanka Poldi zostaje przerwana wraz z dniem, gdy młody pomocnik znika bez śladu. I uwaga, właśnie tu zaczyna się akcja!


Jak już wyżej wspomniałam, do książki miałam już kilka podejść. Z czego to wynikało? Z początkowych opisów, w których autor książki przedstawia całą sytuację i opisuje każdy szczegół z życia głównej bohaterki - jej zamiłowanie do alkoholu, atrakcyjny wygląd pomimo wieku, ciekawskość oraz bezwstydność. Moim zdaniem ten opis jest tak męczący, że trzeba naprawdę chcieć przeczytać tę książkę, aby przez niego przebrnąć. Rozumiem, że autor chciała wprowadzić czytelnika w klimat, ale w moim przypadku kompletnie nie udał mu się ten zabieg.

Kiedy jednak już uda się przeczytać te pierwsze siedemdziesiąt stron - trzymajcie się mocno! Wtedy akcja rozpędza się do takiego stopnia, że nie ma opcji, aby oderwać się od kryminalnej zagadki. We wciągnięciu się w historię pomaga także fakt, że główna bohaterka jest przerysowaną, przesympatyczną starszą panią, o której po prostu chce się czytać. Uśmiechałam się sama do siebie w pewnych momentach, gdy Poldi bez obaw przed konsekwencjami mówiła i robiła to co chciała.
Od początku z wypiekami na twarzy śledziłam także wątek miłosny. Autor w świetny sposób zestawił ze sobą szaloną Poldi i opanowanego, chłodnego jegomościa. Pokochałam tę parę w związku z czym dalszy rozwój wydarzeń strasznie mnie zasmucił.
Wątek poszukiwania sprawcy zbrodni jest bardzo rozbudowany, ale poprowadzony w taki sposób, że nie nudziłam się czytając o nim. Podejrzewam, że wszystko w tej powieści urozmaicał charakter Poldi i jej nieprzewidywalność.

Na uwagę zasługuje także wydanie powieści. Pomijając uroczą, klimatyczną okładkę, na której Poldi wygląda dokładnie tak jak sugerują opisy wewnątrz książki, otwierając skrzydełka pojawia się przed nami mapa Sycylii z zaznaczonymi wszystkimi punktami istotnymi dla tej książki. Bardzo się cieszę, że wydawnictwo Initium w ten sposób wydało "Ciotkę Poldi", bo dzięki temu czytając fragmenty, w których główna bohaterka podróżowała, mogłam jeździć palcem po mapie i jeszcze bardziej wkręcać się w powieść.


Podsumowując - "Ciotka Poldi i sycylijskie lwy" to książka idealna na lato, kiedy nie mamy ochoty sięgać po wymagające powieści, ale szukamy czegoś, co będzi wciągać i sprawiać, że będziemy uśmiechać się czytając.

O książce:









autor: Mario Giordano
stron: 400
wydawnictwo: Initium
rok wydania: 2017
estetyka wydania: 5/5


Dominika

2 komentarze:

  1. Mnie również zachwyciła postać ciotki Poldi:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciotka Poldi czeka na mnie od wczoraj, jestem ciekawa czy mnie również urzeknie książka.
    Pozdrawiam
    www.czytamdlaprzyjemnosci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 LIBRO D&K , Blogger